niedziela, 28 czerwca 2015

Zdrowy sen



Wiele osób mi mówi i kłóci się ze mną, że z wiekiem mniej potrzeba snu, śpi się krócej, często zasypia trudniej i wybudza się w trakcie snu i że to jest normalne. W związku z tym postanowiłam napisać kilka słów jak to wygląda w rzeczywistości. W pewnym sensie jest to stereotyp myślowy każący myśleć i wierzyć, że z wiekiem coraz mniej się śpi, w głowie programuje się nastawienie do krótkiego spania i w rzeczywistości tak jest. Osoby żyjące w stresie, nieustannie myślące o różnych sprawach, trapiące się mają kłopoty ze snem. Z wiekiem tych spraw, obaw przybywa i jeśli są bez przepracowania to przekłada się to na jakość snu co w konsekwencji krócej się śpi. Uruchamia się nieustanne myślenie przed snem co przekłada się na jakość snu mający wpływ na czynnik zdrowotny. Za dobrą jakość snu odpowiada szyszynka, a właściwie hormon melatonina. Częste, zbyt krótkie sny i o różnych porach również wpływają na spadek wydzielania melatoniny i z czasem ubywa tego hormonu. Inną przyczyną jest zmniejszająca się liczba neuronów, które to odpowiadają za obniżenie aktywności mózgu i zapadanie w sen. Czyli na jakość snu wpływ ma czynnik zewnętrzny (stres) i wewnętrzny(myślenie) który ma bezpośredni wpływ na hormon w szyszynce. Jakość snu zależy od nastawienia, umiejętności wyłączenia spraw codziennych, przestać myśleć o tym co było i to co może nastąpić, relaks i o jednakowej porze odpoczynku, zasypiania. Zbyt krótki i zły sen świadczy o chorobie którą można wyleczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz