poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Myśli, uczucia, emocje i wierzenia...

To co odczuwamy, myślimy i mówimy stanowi obraz nas samych, a wierzenia oparte tylko na książkowych teoriach, bez przeżyć duchowych są martwe tak jak większość dzisiaj ludzi uważających się za dobrych i dlatego tak wielu jest chorych. Ludzie ci bez świadomości co robią, ale po owocach ich widać, że chcą chorować, ale dlaczego, w imię czego ? ! To się wydaje bez sensu, ale tak jest, chcą cierpieć. Gdy widzę i słyszę co mają do powiedzenia, to aż dziw bierze, to jest jakiś horror. Na dodatek wymyślili sobie i wplątują w to Pana Stworzyciela, jakoby w cierpieniu i w chorobie znajdują Pana Boga i na dodatek obwinęli by za całe zło. Tak naprawdę to każdy sobie sam ciężko pracuje na swój stan zdrowia, a choroba to jest informacja, ostrzeżenie, znak, że żyje się w sprzeczności z prawami Pana Stworzyciela. Każda choroba w poszczególnych organach ma swoje odniesienia w duchu, to co źle się robiło i nadal robi. Uzdrowiciel jasnowidzący precyzyjnie może określić jakie błędy popełnia się w życiu, że wystąpiła akurat taka choroba. Myśli, uczucia, emocje, słowa i wierzenia wracają jak bumerang, myśli i słowa o chorobie energetycznie wzmacniają tą chorobę i dzieje się tak jaka wiara jest. Gdy prosi się Pana Stworzyciela o zdrowie, potwierdza się tym, że jest się chorym, wzmacniając chorobę...